Jak walczyć z cellulitem?
Strona główna » Blog » Jak walczyć z cellulitem?
Cellulit to jeden z najczęściej występujących defektów estetycznych u kobiet. Jeżeli nie zdążył ulec utrwaleniu, można go zwalczyć w domowym zaciszu. Jak walczyć z cellulitem? Oto kilka naszych propozycji.
Domowy peeling
Bardzo ważnym elementem walki z cellulitem jest codzienne stosowanie dobrego kremu. Zanim jednak do tego przejdziemy, zajmijmy się przygotowaniem skóry. Doskonałym sposobem jest peeling z fusów pozostałych po zaparzeniu kawy. Wykonujemy go przez około 20 minut, 3 razy w tygodniu. Dzięki temu skóra będzie jeszcze lepiej wchłaniać składniki zawarte w kremie.
Podstawą naszego specyfiku są fusy pozostałe po zaparzeniu kawy. Nie tylko doskonale usuwają martwy naskórek, ale działają też na cellulit poprzez kofeinę. Kofeina to jeden z najskuteczniejszych składników o działaniu antycellulitowym. Bardzo skutecznie rozbija lipidy, a do tego działa detoksykująco.
Jak walczyć z cellulitem? Stosuj dobry krem!
Dobry krem antycellulitowy to jedno z najważniejszych narzędzi w walce z cellulitem. Jeżeli wybierzemy właściwy, będziemy w stanie znacznie zredukować grudki. Pamiętaj jednak o tym, że krem trzeba stosować codziennie. Najlepiej wcierać go intensywnie zaraz po wyjściu spod prysznica. Wówczas substancje czynne wchłoną się najlepiej.
W walce z pomarańczową skórką dużą rolę odgrywają trzy grupy składników:
- redukujące lipidy: to właśnie przerośnięte komórki tłuszczowe odpowiadają za nieestetyczne grudki,
- usuwające toksyny: grudki powiększonych lipidów otacza woda i toksyny, które to dodatkowo powodują dalszy rozrost komórek tłuszczowych,
- wzmacniające naczynka: niesprawne mikrokrążenie sprawia, że rozbite lipidy, ale też toksyny, nie mogą być usuwane z tkanek.
Czy istnieje krem, który ma tak bogatą kompozycję składników aktywnych? Tak – Sinial.
Naturalne składniki aktywne i komplementarny skład to sekret tego produktu. Znajdziemy tu takie substancje aktywne, jak: wyciąg z bylicy boże drzewko, ekstrakt z ruszczyka kolczastego, kofeina, ekstrakt z kasztanowca, ekstrakt z bluszczu, ekstrakt z alg, rutyna.
Zamów krem na cellulit SINIAL -10% na hasło rabat10 w sklepie internetowym! Sprawdź już teraz!
Pij dużo wody i zielonej herbaty
W kontekście walki z cellulitem dużo mówi się o diecie, która powinna być lekka i nietłusta. Dużą rolę odgrywa nie tylko to, co jemy, ale też to, co pijemy. Zrezygnuj ze słodzonych napojów, a kawę ogranicz do maksymalnie dwóch filiżanek dziennie. Bez ograniczeń sięgaj natomiast po wodę i zieloną herbatę. Woda pomoże wypłukać nadmiar toksyn i rozbitych lipidów – przyśpieszy proces walki z cellulitem.
Tajną bronią jest jednak zielona herbata. Wykazuje działanie pobudzające, a więc zastąpi kawę. Co najważniejsze, zielona herbata pomaga spalać tłuszcz i przyśpiesza usuwanie toksyn z tkanek – zwalcza pomarańczową skórkę kompleksowo!
Na początkowym etapie powstawania cellulitu z powodzeniem można zmniejszyć go w domowym zaciszu. Ważna jest domowa pielęgnacja, ale też zdrowy tryb życia. Pamiętaj, że im szybciej zaczniesz działać, tym lepiej.
Bibliografia
1. Ignaciuk A., Cellulit – przyczyny, terapie, możliwości., 2003
2. Ignaciuk A., Diagnostyka kliniczna – cellulite. 2004
3. Smalls LK, Hicks M, Passeretti D, Effeect of weight loss on cellulite: gynoid lypodystrophy, 2006
4. Rossi AB, Vergnanini AL., Cellulite: a review, 2000
5. Gajewczyk M, Wilczyńska K., Zmiany cellulitowe. Część I – etiologia i profilaktyka, 2011
6. Pura-Rynasiewicz A., Cellulit – choroba czy defekt kosmetyczny? 2010
7. Stanisz B, Regulska K, Paszun S, Grzeszak K. Cellulit – defekt kosmetyczny czy choroba XXI wieku? 2012
Komentarze
Gosiula - 2020-02-28 08:19:13
Jakoś nie trafia do mnie zielona herbata. Już jak walczyć z cellulitem to zdecydowanie bardziej wolę przez picie niegazowanej i źródlanej wody ewentualnie soków świeżo wyciskanych z owoców albo warzyw. Herbata zielona zawsze zapachem przypominała mi dym papierosowy, więc odrzuca mnie na kilometr -.- ' Fujki! Nie wiem jak można to pić, ale jeżeli to wam pomaga to z całego serca podziwiam.
bądźmy fit - 2019-04-17 15:05:24
U mnie się sprawdziły ćwiczenia, dieta i krem antycellulitowy. Dieta oczywiście bez soli, picie dużej ilości wody no i unikanie śmieciowego żarcia. Taki styl życia nie tylko wspomoże walkę z cellulitem, ale też poprawi ogólne samopoczucie. Plus utracone kilogramy :)
królowa herbat - 2019-04-09 18:48:48
Polecam również białą herbatę, często nazywaną królową herbat właśnie ze względu na właściwości hamujące starzenie. Ja się czuję lepiej, też nie choruję i pomaga mi również ukoić nerwy kiedy trzeba. Z cellulitem też sobie nieźle daje radę :)
herbaciara - 2019-04-01 10:23:36
Zieloną herbatę mogę pić na okrągło ;) Odkąd ją piję, nie choruję tyle co wcześniej i skóra wydaje się zdrowsza i jędrniejsza, więc coś w tym musi być. Może są jakieś peelingi z zielonej herbaty? Albo olejki i połączyć z kawą to już w ogóle pobudzenie skóry na maksa!
marcheweczka - 2018-11-06 14:34:37
Sinial zamówiony, nie mogę się doczekać przesyłki :) siostra sobie bardzo chwaliła. do tego kupuję karnet na siłownię na pół roku, żebym miała motywację do chodzenia skoro już wydałam pieniążki i może w końcu uda się pozbyć cellulitu raz na zawsze. Bede walczyć z cellulitem - kto podejmuje te walke razem ze mną?
Lucynka - 2018-10-04 07:32:50
alexa trudno powiedzieć, bo piję ją już od dawna i nigdy nie miałam większych problemów z pomarańczową skórką, więc coś w tym może być!
alexaoln - 2018-10-03 12:49:12
a zauwazylas jakis wplyw zielonej herbaty na cellulit? ja nie przepadam za tym smakiem, ale jesli ma pomoc to moze sie przekonam
Lucynka - 2018-10-01 21:26:26
Fajnie, że napisaliście o napojach. Zielona herbata jest pyszna szczególnie taka liściasta prosto z herbaciarni. Piję tez czystek, bo pomaga pozbyć się metali ciężkich z organizmu, a taki detoks też na pewno wpływa pozytywnie na walkę o piękną skórę.
PannaAnna - 2018-09-28 14:42:28
Czytałam też gdzieś, że po peelingu z fusów można się ostreczować folią i pochodzić tak kilka godzin, ciekawe czy to faktycznie robi dużą różnicę. Co do kremów to wybieram te najbardziej lubię te nasze, polskie i bez sztucznych dodatków. Sinal zapowiada się obiecująco, chociaż pewnie trochę kosztuje. Ale już się nauczyłam, że lepiej trochę dołożyć i kupić coś porządnego niż smarować się tymi drogeryjnymi wyrobami, które i tak nic nie dają poza ładnym zapachem.